Wierzcie, lub nie, ale opisywane poniżej placki ziemniaczane robiłem pierwszy raz w życiu. Jakoś nigdy się nie złożyło. Jak przyszła ochota na placki, robiła je zawsze żona, a że tym razem nie było jej obok, a tak w ogóle to ona napomknęła coś o chęci na placki, to postanowiłem je zrobić.
I jak do tego doszło?
Placki ziemniaczane:
-6 dużych ziemniaków, startych na drobnej tarce
-2 duże cebule, obrane i również starte
-duża łyżka jogurtu naturalnego
-3 łyżki maki pszennej TYP550
-olej rzepakowy łyżka + do smażenia
-sól, pieprz
-dwa jajka
Ziemniaki cedzimy na sicie, sok odstawiamy na chwilkę. Jajka roztrzepujemy, dodajemy do nich mąki i mieszamy do jednolitej konsystencji. Ciasto jajeczne łączymy z ziemniakami, cebula i łyżeczką oleju rzepakowego. Sok po odcedzeniu ziemniaków delikatnie wylewamy; na dnie powinna zostać skrobia z ziemniaków. Dodajemy ją do naszego ciasta. Mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy jogurt naturalny, mieszamy.
Patelnię smarujemy olejem, rozgrzewamy i kładziemy kleksy z jednej łyżki ciasta, układając do jednolitego kształtu. Smażymy na rumiano z każdej strony
Gulasz.
-cebula czerwona i zwykła, posiekana
-pieczarki posiekane
-papryka zielona i czerwona, obrana i posiekana
-śmietanka 30%
-sos sojowy
-filet z indyka, pokrojony w kostkę
-czosnek niedźwiedzi
-masło klarowane
Cebulę smażymy na maśle, dorzucamy mięso, solimy, pieprzymy i dodajemy czosnku niedźwiedziego. Podsmażamy, dodajemy paprykę i pieczarki oraz łyżkę sosu sojowego. Przykrywamy i dusimy do miękkości mięsa. Odkładamy pokrywkę i redukujemy sos. Podlewamy kilkoma łyżkami śmietanki i podsmażamy do zgęstnienia.
Podajemy według uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz