Chleb owsiany na mące owsianej ze słonecznikiem.

Moje wczorajsze bułki owsiane okazały się swoistą rewelacją. W smaku sa przepyszne, a ich konsystencja po niemal dobie od przygotowania jest idealna. Dalej są chrupkie z zewnątrz i puszyste w środku. Idę więc dalej i działamy z chlebem na mące owsianej.

Czego używam?
-1 i 1/2 kubka mąki owsianej
-1 kubek mąki żytniej TYP720
-1/2 kubka mąki pszennej TYP550
-25 gram drożdży świeżych
-łyżeczka cukru
-50 ml mleka ciepłego ok 39 stopni
-200-250 ml ciepłej przegotowanej wody
-garść pestek słonecznika
-łyżka soli

Mąki przesiewamy z solą.
Drożdże rozkruszamy, zasypujemy cukrem, podlewamy mlekiem i mieszamy. Odstawiamy na 10 minut.
Zaczyn wraz z wodą wlewamy do mąki z solą i zaczynamy wyrabiać ciasto, Dodajemy słonecznika.

Papier do pieczenia smarujemy masłem, obsypujemy płatkami owsianymi, wkładamy do foremki.
Ciasto jest delikatne, ale nie powinno się lepić do rąk. Oklepujemy je olejem rzepakowym i wkładamy do formy, lekko uciskając. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2-3h.

Gdy wyrośnie, smarujemy je za pomocą pędzelka wodą i posypujemy słonecznikiem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 235 stopni i zaraz po włożeniu zmniejszamy temperaturę do 200 stopni. Pieczemy ok 20 minut.

Po upieczeniu wyciągamy chleb ostrożnie z piekarnika i z foremki, i wkładamy go na papierze z foremki  do piekarnika już wyłączonego na około 10 minut.
Po tym czasie odstawiamy na około godzinę, by odpoczął i możemy go już  przekroić.