Słodkie dalej za mną chodzi, więc dziś obiad na słodko.
Czego nam potrzeba?
Ciasto:
-dwa kubki mąki TYP550
-3/4 kubka ciepłej wody, temperatura ok. 42 stopni
-łyżka oliwy
-mała szczypta soli
-jajko
Wszystkie składniki zagniatamy razem i wyrabiamy około 15 minut. Ciasto powinno być bardzo elastyczne, w zasadzie do jego rozciągania wałek nie powinien być potrzebny. Formujemy z ciasta cienki kwadrat, przecinamy go na pół i układamy w równych odstępach farsz.
Drugą połówką ciasta przykrywamy farsz, odcinamy na pojedyncze pierożki i zamykamy je.Wrzucamy na wrzącą wodę z oliwą i wyciągamy w kilka sekund po wypłynięciu.
Do farszu użyłem truskawek i melona.
Zostało mi jednak trochę ciasta i utarłem jeszcze twaróg półtłusty z cukrem waniliowym i zrobiłem jeszcze kilka pierożków z takim właśnie nadzieniem.
Do farszu użyłem truskawek i melona.
Zostało mi jednak trochę ciasta i utarłem jeszcze twaróg półtłusty z cukrem waniliowym i zrobiłem jeszcze kilka pierożków z takim właśnie nadzieniem.
Sos czekoladowy:
łyżkę masła topimy z paskiem gorzkiej czekolady i mieszamy do połączenia.
Na środku talerza robimy kleks z serka z cukrem waniliowym, układamy pierożki i skrapiamy sosem czekoladowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz